niska ferrytyna u dziecka forum

Wiem że nie komentuje Pani wyników ale proszę jedynie o informacje co w sytuacji kiedy ths jest ponizej 2. Ft3 poniżej normy i ft4 niska granic. Ferrytyna ok kortyzol górna granica. Wszedzie wszyscy pisza o wysokim tsh a ja mam niskie. Przeciwciala ok. Ma m wizytę 18.02 u endo i boje się ze mnie splawi z prawidlowym tsh. Podwyższone CRP u dziecka może być spowodowane uszkodzeniem tkanek na skutek urazów, wniknięcia do organizmu patogenów czy rozrostu nowotworów. Badanie CRP pozwala na podjęcie decyzji o konieczności (bądź jej braku) zastosowania antybiotykoterapii. Badanie CRP u dziecka można wykonać w laboratorium, ale znacznie prostszym sposobem ŻELAZO A TARCZYCA. Jednym z głównych przyczyn wypadania włosów u kobiet, poza niskim żelazem są także problemy z tarczycą, a dokładnie jej niedoczynność. Żelazo jest też ważnym czynnikiem który wpływa na konwersję hormonu tarczycy T4 w T3. Im mniej żelaza, ciało produkuje więcej nieaktywnej postaci hormonu, niż aktywnej. Powodów nadmiaru ferrytyny może być wiele. Ze względu na to, że ferrytyna jest białkiem tzw. ostrej fazy, bierze ono udział w reakcjach obronnych organizmu, a zbyt wysoki poziom może świadczyć o stanach zapalnych, chorobach wątroby i metabolicznych. Jedną z chorób metabolicznych jest bardzo poważna i dość częsta choroba Chcąc zdefiniować występowanie deficytów żelaza u dzieci z ZD poniżej 18 roku zaprosiliśmy je wszystkie z naszego regionu na stałą kontrolę do naszego szpitala. Wnioski jakie chcieliśmy uzyskać (wcześniej nie było takiej wiedzy) to wskazanie na ile częste są deficyty żelaza i ferrytyny, które mają istotne znaczenie dla nomor luar negeri gratis untuk whatsapp tanpa aplikasi. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 18:04 Witam, zacznę może od tego, że mam 32 lata i od kilku dni zmagam się ze świadomością posiadania "Hashimoto". Szczerze mówiąc gdyby nie problemy z wypadającymi włosami (szczególnie podczas mycia) wiadomość o tej nieszczęsnej autoagresji byłaby mi nadal obca, aż do wystąpienia kolejnych skutków wstępie chciałabym zaznaczyć, iż jestem pod wrażeniem poziomu wiedzy jaką Państwo dysponują. Szczególnie P. djfafa ale pozostali są również świetni:) Pozostaje mi podziękować Państwu za chęć podzielenia się swoją wiedzą zdobytą na polu bitwy. Przepraszam za ten esej, który za chwilę nastąpi ale chciałam zawrzeć jak najwięcej szczegółów. Mam nadzieję, że nie zamieszałam proszę o pomoc, poradę .... w walce z tym czymś. Z góry dziękuję, za poświęcony mi czas:)) Może podam swoje wyniki. Łatwiej będzie Państwu zapoznać się z aktualnym stanem mojego organizmu. 25 - hydroksywitamina D ng/ml ------------------------------------ Poziom 25 (OH)D w surowicy optymalny dla pejotropowego działania witaminy D: dzieci i młodzież: 20-60 ng/ml dorośli: 30-80 ng/ml ------------------------------------ ferrytyna - ng/ml ( - wit. B12 - 327 pg/ml (189-883) ----------------------------------- TSH - uU/ml ( - FT3 - pmol/l ( - FT4 - pmol/l ( - anty TPO - IU/ml ( napisał/a: djfafa 2012-11-08 18:50 Witaj! Dzięki za uznanie! No forowicze w tym dziale odwalają kawał dobrej roboty, przy okazji też im dziękuje! Czyli rozumiem że żadnego leczenia nie masz w tej chwili? Autoagresja jest, ale na razie nie ma mowy ani o nadczynności ani niedoczynności, przy takich wynikach nie sądzę że jakiś lekarz przepisze Ci jakiś lek. Jakie masz objawy poza wypadaniem włosów? Napisz coś więcej o sobie. Na teraz do uzupełnienia żelazo, polecam chela ferr Olimpa, jest tani a bardzo skuteczny. Przez pierwszy miesiąc wersja forte potem fajnie by było sprawdzić ponownie ferrytynę i żelazo i wtedy w zależności od wyników rozważenie dalszej suplementacji ale mniejszymi dawkami żelaza. Obowiązkowo suplementacja witaminy D! IU dziennie, przez 3 miesiące to absolutne minimum, być potem można brać co drugi dzień, ale uzupełnienie niedoborów to 6 miesięcy minimum. Optymalny poziom 25OH to nawet 100! Ale uznaje się że wynik 60 już jest w miarę ok. Magnez wskazany, ale dawka 250-300 mg dziennie wystarczy wg mnie. No na początek. Napisz więcej o objawach, to będziemy pisać dalej. Pozdr. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 19:27 Dziękuję za ekspresową odpowiedź:) Jak na razie czekam na wizytę u endokrynologa ( poczekam jeszcze 3 tygodnie ). Co do innych objawów to prócz włosów, mam bardzo suchą skórę szczególnie na twarzy, czasami pojawia się lekki trądzik ale bardzo szybko zanika. W sumie zbagatelizowałam te objawy, dopiero włosy "potrząsnęły" mną porządnie. Pamiętam też, że był taki okres, trwał dość długo - i tu mogę spokojnie stwierdzić, że podsypianie w ciągu dnia było na porządku dziennym plus totalne zmęczenie ale później ustało i nie wiązało się z podwyższeniem wagi a wręcz z jej spadkiem. Nie wiem czy to istotne ale kilka lat temu stwierdzono u mnie drożdżycę jelit, przepisano mi leki Pro Symbio Flor, SymbioFlor 1, SymbioFlor 2 plus dwie autoszczepionki oraz dietę. Stosowałam się do wszelkich wytycznych niestety dolegliwości jak były tak pozostały - a jest to głównie wzmożona produkcja gazów jelitowych. Z mikroflory tlenowej bakterie Enterococcus były obniżone 1X10 (do potęgi 5) - norma to ( 10 do pot. 6 - 10 do pot. 7 ). Natomiast z mikroflory beztlenowej bakterie Bacteroides również obniżone - 6X 10 do 7 - norma ( 10 do pot. 9 - 10 do pot. 11) Clostridium podwyższone - 1X 10 do 6 pot. W czym Candida Species i Albicans podwyższone. Species oznaczona jako niejasna patogenność natomiast albicans - 3X10 do Nie wyhodowano grzybów pleśniowych , mimo podwyższonej liczby bakterii gnilnych stwierdzono kwaśne PH próbki kału. (Przepraszam, że wyskakuję tu akurat z takim tematem ale czy drożdżak nie jest czasem po części trochę współwinowajcą kolejnych zniszczeń w organiźmie? Z tym przyjemniaczkiem męczę się już kilka lat a pierwsza diagnoza - nietrafiona niestety - była związana z jelitem drażliwym - identyczne objawy choć nie wszystkie. napisał/a: djfafa 2012-11-08 19:36 Ile masz lat? Miesiaczkujesz regularnie? napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 19:46 Mam 32 lata. Z miesiączkami nie ma problemu. Tylko raz zatrzymała się - w wieku 24 lat. Ginekolog przepisała mi jakieś lekarstwo na wywołanie - niestety nie pamiętam nazwy. No i torbiel prawego jajnika wyleczony farmakologicznie - okres liceum. Nazbierało się trochę tego. napisał/a: soaring 2012-11-08 19:52 to ja tylko wprost zapytam, żeby wykluczyć hipotezę :) trądziku nie masz, a czy owłosienie jakieś nadmierne Ci nie doskwiera? czy włosy wypadają Ci równomiernie, czy któreś miejsca bardziej? napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:20 Więc tak: włosy wypadają mi równomiernie. Z lewej strony w okolicy "troszkę powyżej ucha obok skroni - wiem dziwnie to brzmi:)" przerzedziły się bardziej niż z prawej - uwidacznia się to bardziej w momencie kiedy są mokre. Wypadają jedynie długie włosy ale i teraz zabrzmi to nieciekawie - mam wrażenie, że z cebulkami - zakończone są białą, małą łezką. Na dzień dzisiejszy męczę się z łupieżem pstrym, a to po nizoralu. Nie wiem czemu zamiast pomóc - nasilił problem. Problematyczna sprawa. Dodam, że dermatolog badał skórę głowy, po czym stwierdził, że żadnej mowy o łysieniu jakimkolwiek być nie może a potem przepisał Loxon 5% plus Estradiol 17 beta i zatkało mnie. napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:28 Zapomniała dodać, że co do owłosienia to z tym nie ma problemów. Jednakże zarówno jak tak w przypadku mojej mamy jak i moim w pewnym wieku pojawiły się może ze 3 czarne włoski na sutkach ale wg lekarza nie ma się czym przejmować. Wspomniał o hirsutyźmie idiopatycznym. Włosy na rękach pociemniały mi nieznacznie i łydkach również , nie jest to jednak tak jak wspomniałam wg lekarza godne uwagi. I tu nie mam zdania. Przyznam się, że zmartwiłam nieco czytając o czymś takim jak nadwrażliwość na jakiekolwiek hormony męskie w organizmie plus nieodwołalne ł. androgenowe. Co do włosów na głowie:) to myję je co 3,4 dzień. Z grzywką muszę się pilnować , tu niestety czoło lekko się przetłuszcza i to też są dni kiedy jest spokój a czasami objaw się nasila. napisał/a: soaring 2012-11-08 20:41 1. jesli rzeczywiście z lewej bardziej niż z prawej - to wymaga konkretnej diagnostyki (może jakiś grzyb, ale trzeba zbadać to miejsce); 2. na pewno wypadają z cebulkami jak łezki a nie takimi malutkimi zakończonymi małą białą kropeczką? 3. nizoral nie jest wystarczający, bo problem leży gdzie indziej niż najczęściej przyplątujący się ludziom łupież; 4. loxon jest raczej przeznaczony w łysieniu androgenowym, a to raczej nie jest Twój problem, przynajmniej nie skarżysz się, a badania włosów ani hormonów w tym kierunku nie miałaś; 5. estradiol - to samo; po co Ci estradiol, jeśli nie zostały wykluczone przyczyny niedoborów i innych chorób; nie wiem skąd piszesz i czy masz możliwość, ale przydałoby się, żebys poszła do trychologa (taka specjalizacja dermatologiczna), bo dermatolodzy ogólni olewają większość problemów na potęgę. już tak leniwej grupy jak oni to drugiej nie znam. jesli odp. na 2 brzmi tak, to na moje doświadczenie problemy są 2. wypadanie związane z chorobą (do diazgnostyki) oraz wynikające z niedoborów - może ferrytyna, może D3, może inne, może wszystkie po trochu. z tego co napisałaś - przyczyną nie jest ani hashimoto, ani androgeny; chociaż masz silny stan zapalny i do końca hashimoto z listy wyrzucić jeszcze nie można; pozdrawiam :) napisał/a: Ramzes80 2012-11-08 20:57 Jestem z Gdańska. Właśnie, z tymi łezkami - mam lekki problem z obrazowaniem sprawy. Jeżeli łezka jest przezroczysta to w takim razie źle się wyraziłam. To są raczej białe zakończenia - takie małe białe kropki ( podłużne lub okrągłe ). Z pewnością łatwiej byłoby gdybym wkleiła zdjęcie. To jedyne badania jakie miałam robione odnośnie problemów z androgenami ( chyba nie pomyliłam :) Ale estradiol, progesteron, FSH, LH nie były jeszcze robione, testosteron wolny też nie. ACTH - 10,8 pg/ml (7,2 - 63) Kortyzol - 475,50 nmol/l (138 - 690) DHEAS - 196,6 ug/dl (98,8 - 340) Testosteron całkowity - 0,32 ng/ml (0,06 - 0,82) Dziękuję za zainteresowanie i pomoc:)) napisał/a: djfafa 2012-11-08 20:58 Iza - staję się tutaj zbyteczny widzę :))) Ramezes80 - koleżanka zasadniczo powiedziała już bardzo dużo, powodem takiego stanu może też być samo Hashimoto które potrafi rozwalić organizm dokładnie. Ale ja uważam że masz jakiś problem hormonalny, niby wyniki są w normie ale jednak objawy wskazują że możesz mieć problem szczególnie z androgenami, ale na papierze wszystko niby jest ok. napisał/a: soaring 2012-11-08 21:11 djfafa napisal(a):Iza - staję się tutaj zbyteczny widzę :))) nie, absolutnie nie, i nawet nie próbuję wchodzić w Twoje kompetencje :)) chciałam tylko trop andro sprawdzić, bo sama mam problem i nieco liznęłam. Ramzes80 napisal(a): Właśnie, z tymi łezkami - mam lekki problem z obrazowaniem sprawy. Jeżeli łezka jest przezroczysta to w takim razie źle się wyraziłam. To są raczej białe zakończenia - takie małe białe kropki ( podłużne lub okrągłe ). Z pewnością łatwiej byłoby gdybym wkleiła zdjęcie. ja nawet próbowałam sobie wyrwać, żeby zdjęcia zrobić :))) ale tylko takie z tą maleńką okrągłą kropeczką mi się udało :) z łezką są sporo większe, to zdrowe cebulki, lekko przezroczyste. jeśli masz raczej z tą małą białą kropką, to może być łysienie androgenowe, ale bez badania pewności nie mamy. moja trycholog-dermatolog mówi, że bodaj tylko u 1/5 przypadków kobiet z łysieniem androgenowym widać to w wynikach hormonów. cała reszta w badaniach włosów (trichogram). szukaj trychologa w pobliżu, który umie zrobić trichogram. ja znam tylko w Warszawie. Witam serdecznie. Od tamtego roku mam problemy z niedokrwistością z niedoboru żelaza. Wybrałam się więc do hematologa, ponieważ bardzo dokuczały mi zawroty głowy, bardzo silne wypadanie włosów. Od paru miesięcy biorę żelazo (najpierw na receptę, od listopada biofer folic). Wskaźniki w morfologii powoli się poprawiają do dolnej granicy norm, nie ma już spadków. Jednak ferrytyna, która przy pierwszym badaniu wynosiła 12, potem spadła do 10, a teraz wynosi 7,9 (norma od 10 do 291 w moim lab.). Jaka może być tego przyczyna, czy suplementacja okazała się niewystarczająca? Czy powinnam wybrać się do lekarza? Włosy dalej bardzo wypadają i i trochę mnie to przeraża. Ferrytyna jest białkiem, które znajduje się w komórkach organizmu ludzkiego i pełni w nim bardzo ważne funkcje. Jego głównym zadaniem jest udział w procesie magazynowania żelaza w organizmie i uwalniania go w razie potrzeby, a także ochrona komórek przed negatywnym (toksycznym) działaniem tego pierwiastka. Ferrytynę spotkać można przede wszystkim w wątrobie, ponadto występuje także w śledzionie oraz w szpiku. Niebezpieczny dla zdrowia może być zarówno nadmiar, jak i niedobór ferrytyny – oba te przypadki wskazywać mogą na poważne choroby. Jaka jest norma ferrytyny i z czym wiąże się niska ferrytyna w organizmie? Jakie mogą być objawy niedoboru tego białka, jak wygląda badanie poziomu ferrytyny i jak interpretuje się wynik? Sprawdź szczegóły w artykule!Ferrytyna – rola w organizmieNiska ferrytyna – objawy niedoboru ferrytynyJak bada się poziom ferrytyny?Niska ferrytyna – wskazania do badaniaJak interpretować wyniki ferrytyny?Niska ferrytyna a anemiaFerrytyna – rola w organizmieWielu pacjentów często zadaje sobie pytanie „co oznacza niska ferrytyna”. Odpowiedź na to pytanie na początku wymaga jednak poznania funkcji, jaką spełnia to białko w organizmie. Jak wspomniano we wstępie, jest to bardzo ważny składnik dla naszego zdrowia. Ferrytynę w organizmie człowieka znaleźć można przede wszystkim w wątrobie, jednak białko to występuje również w szpiku kostnym, śledzionie, nerkach oraz mięśniach szkieletowych. Ferrytyna jest białkiem, które wiąże atomy żelaza (pierwiastka niezbędnego do życia) w sposób bezpieczny dla komórek organizmu. Jest ona zatem swoistym magazynem żelaza i chroni jednocześnie komórki organizmu człowieka przed jego toksycznym działaniem. Warto również mieć na uwadze fakt, że ferrytyna jest białkiem ostrej fazy. Oznacza to, że w przypadku wystąpienia stanów zapalnych oraz zakażeń, a także w przypadku chorób wątroby lub kiedy występują infekcje, jej stężenie u pacjenta rośnie. Normy ferrytyny uzależnione są od wieku oraz od płci, a zakres normy jest szeroki. Właściwe stężenie ferrytyny u kobiet wynosi od 10 do 200 μg/l, natomiast u mężczyzn – od 15 do 400 μg/l. Jeśli chodzi o dzieci, normy mogą być niższe. Niedokrwistość niedoborowa potwierdzona może być przez niski poziom ferrytyny. Hemoglobina w normie natomiast występuje w momencie, gdy jej stężenie u kobiet wynosi 7,4-9,9 mmol/l (u kobiet w ciąży 6,9-8,8 mmol/dl), natomiast u mężczyzn 8,0-11,0 mmol/l. Badanie ferrytyny zleca się w momencie, kiedy w morfologii krwi stężenie hemoglobiny jest ferrytyna może być groźna dla zdrowia, a przyczyną takiego stanu jest spożywanie pokarmów ubogich w żelazo. Wiąże się tym ponadto obfite krwawienie miesiączkowe lub krwawienie z odbytu, a także z upośledzone wchłanianie żelaza w jelicie. Niski poziom ferrytyny związany jest z obniżką zasobów żelaza, efektem czego jest zmniejszenie rozmiaru czerwonych krwinek (niedokrwistość mikrocytarna). Niedobór żelaza i ferrytyny nierzadko wiąże się z koniecznością zażywania odpowiednich leków. Dla osób, które szukają wygodnego sposobu na otrzymanie recepty bez konieczności wychodzenia z domu i oczekiwania w kolejkach w przychodni na wizytę u lekarza, recepta przez internet może okazać się bardzo dobrym rozwiązaniem. Niska ferrytyna – objawy niedoboru ferrytynyŻelazo będące w niedoborze sprawia, że poziom ferrytyny we krwi szybko spada. Niska ferrytyna objawy daje bardzo zróżnicowane. Do najczęściej występujących objawów obniżonej ferrytyny zaliczyć można senność, utrzymujące się zmęczenie, duszności, zawroty głowy i omdlenia, bladość skóry i spojówek oraz problemy z koncentracją. Na obniżony poziom ferrytyny wskazywać może również łamliwość paznokci i występowanie na nich charakterystycznych prążków, a także pojawiające się zajady w kącikach ust. Nierzadko obserwuje się również wypadanie włosów z powodu niskiej ferrytyny. Uczucie zimna i problemy z odpornością to kolejne objawy, jakie daje niska ferrytyna. Często obniżony poziom żelaza wiąże się ponadto z huśtawkami nastrojów i złym samopoczuciem oraz przyspieszoną pracą serca. Pojawiać może się również szum w uszach, a także podatność na infekcje i zaburzenia pamięci. Jak bada się poziom ferrytyny?Badanie ferrytyny jest pomocne w określeniu wielkości zapasów żelaza w komórkach. Aby określić, czy w organizmie pacjentów występuje niski poziom ferrytyny we krwi, należy zgłosić się na badanie do laboratorium. Badanie wykonuje się w godzinach porannych i nie musi być przeprowadzane na czczo, chyba że lekarz zaleci taką formę. Jeśli wcześniej miała miejsce suplementacja składników diety lub przyjmowane były preparaty, które mogłyby wpłynąć na badanie, należy o tym niezwłocznie poinformować lekarza jeszcze przez testem. Do badania nie powinien przystąpić pacjent, który ma gorączkę lub pacjent po odbyciu większego wysiłku fizycznego. Chcąc dowiedzieć się, czy w organizmie jest ferrytyna za niska, należy zbadać krew. W tym celu z żyły łokciowej pobierana jest próbka krwi żylnej. Wynik badania najczęściej uzyskuje się już na drugi dzień po pobraniu próbki krwi. Niska ferrytyna wskazuje na brak żelaza lub świadczyć może o będącym w niedoborze żelazie w organizmie. Może być to jednocześnie potwierdzenie niedokrwistości. Niska ferrytyna – wskazania do badaniaJeśli chodzi o niski poziom ferrytyny, przyczyny takiego stanu leżą między innymi w niewłaściwie zbilansowanej diecie. Wiąże się to zwłaszcza z osobami, które odchudzają się na własną rękę. Obniżona ferrytyna może być także problemem u wegetarian. Osoby te często niestety spożywają produkty, które nie mają wystarczającej ilości niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu składników, w tym żelaza. Obniżony poziom ferrytyny występuje również u osób, które w wyniku urazu utraciły dużo krwi, a także u kobiet z obfitymi miesiączkami. Za przyczynę niskiej ferrytyny uważa się również choroby zmniejszające wchłanianie żelaza, a także celiakię, niedokwasotę żołądka oraz zakażenie Helicobacter pylori. Bardzo często przez pacjentów wyszukiwana jest fraza „niska ferrytyna a pasożyty”. Warto wiedzieć, że przyczyną niskiego poziomu tego białka może być jak najbardziej infekcja pasożytnicza. Badanie ferrytyny i sprawdzenie, czy w organizmie występuje niska ferrytyna, zaleca się w określonych przypadkach. Wykonuje się je między innymi u pacjentów ze wskazaniem do diagnostyki niedokrwistości (gdy lekarz podejrzewa anemię) oraz nadmiaru żelaza. Często ponadto zaleca się badania kontrolne u osób, które przyjmują preparaty z żelazem. Badanie przeprowadza się również przy diagnostyce chorób wątroby oraz nowotworowych, a także w przypadku podejrzenia u pacjenta hemochromatozy. Często bada się także dzieci, kobiety w ciąży i osoby starsze, a także wegetarian, w związku z ich dietą. Oznaczenie ferrytyny pacjentom zaleca się również w momencie, gdy w morfologii krwi rozpoznane zostało obniżone stężenie hematokrytu. Badania są bardzo ważne, by w porę zareagować na problem. Jeśli chodzi o niski poziom ferrytyny, skutki mogą być zróżnicowane. Zalicza się do nich między innymi chroniczne zmęczenie, nadmierne wypadanie włosów, a także ogólne osłabienie organizmu, w tym osłabienie odporności oraz kłopoty z koncentracją i pamięcią. Jak interpretować wyniki ferrytyny?Gdy pacjent odczuwa ciągłe zmęczenie, ponadto ma problemy ze snem oraz koncentracją, a także zauważa brak apetytu, może wskazywać to na wysokie żelazo. Niska ferrytyna objawy daje podobne. Jak wspomniane zostało wcześniej, normy stężenia ferrytyny zależą od wieku oraz płci pacjenta. Zawsze wynik badania, bez względu na laboratorium, w którym zostało przeprowadzone, należy skonsultować z lekarzem. Niska ferrytyna, która znajduje się poniżej dolnej granicy normy, spowodowana jest zazwyczaj zbyt niską zawartością żelaza we krwi. Niski poziom żelaza i ferrytyny może oznaczać niedokrwistość niedoborową. Z kolei odpowiedni poziom żelaza we krwi nie zawsze musi oznaczać, że organizm ma odpowiednią ilość tego pierwiastka. Nierzadko dochodzi bowiem do utajonego poziomu żelaza, czyli sytuacji, kiedy pierwiastek ten zaspokaja wyłącznie bieżące potrzeby organizmu, jednak nie ma już dodatkowych rezerw. W tym celu oznacza się właśnie poziom ferrytyny. Wynik w takim przypadku może okazać się następujący: niska ferrytyna – żelazo w normie. Niska ferrytyna a anemiaW diagnostyce z anemią ma się do czynienia w momencie, kiedy dochodzi do zmniejszenia liczby czerwonych krwinek, ponadto obniżeniu ulega hemoglobina oraz hematokryt. W zależności od przebiegu choroby wyróżnia się anemię łagodną, umiarkowaną, ciężką oraz zagrażającą życiu. Z kolei w zależności od czynników, które przyczyniają się do wystąpienia anemii, wyróżnia się anemię pokrwotoczną, z niedoboru żelaza, chorób przewlekłych, hemolityczną, aplastyczną oraz megaloblastyczną. Jeśli badanie wykaże niski poziom ferrytyny, leczenie w tym przypadku jest koniecznością. Podstawą jest odpowiednia dieta, w tym produkty bogate w przyswajalne żelazo pochodzenia zwierzęcego. Dobrym źródłem żelaza są podroby, w tym wątróbka i kaszanka. Drugi rodzaj produktów bogatych w żelazo to czerwone mięso. Zaleca się ponadto spożywanie tłustych ryb, np. makreli. Jeśli zdiagnozowana zostanie niska ferrytyna (w tym niska ferrytyna w ciąży lub niska ferrytyna u dziecka), zaleca się ponadto spożywanie roślin strączkowych, ciemnego pieczywa i suszonych owoców. Warto mieć ponadto na uwadze fakt, że na przyswajalność żelaza wpływa witamina C, dlatego warto postawić na świeże owoce i warzywa, będące jej cennym źródłem. Unikać należy z kolei nabiału oraz picia kawy, czerwonego wina i herbaty. Po konsultacji pacjenta z lekarzem nierzadko zapisywane są leki. Może to być żelazo, jednak czasami wymagane jest stosowanie dodatkowych preparatów, będących na przykład połączeniem żelaza z kwasem askorbinowym. Informacje zawarte w dziale „Blog" serwisu należy traktować jedynie jako informacyjno-edukacyjne. Treści te i porady w nich zawarte nie mogą w żadnym wypadku zastąpić bezpośredniego kontaktu z lekarzem i nie powinny być również uznawane za profesjonalną poradę medyczną. Wydawca serwisu NaszaRecepta nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystywanie porad z materiałów informacyjno-edukacyjnych bez wcześniejszej konsultacji ze specjalistą. Wydawać się mogło, że problem z wypadaniem mam już za sobą. Minęło mi to mniej więcej we wrześniu ubiegłego roku, niedługo po tym, jak w desperacji ścięłam włosy do wysokości brody. Tzn. włosy nie przestały wtedy wypadać całkowicie, ale bardzo się uspokoiły. Z 50-80 wypadających w ciągu dnia liczba zmalała do 10 lub 20 w dni kiedy myłam głowę. Czasami na wannie przy myciu widziałam ich tylko kilka. Wydawało mi się, że ten efekt zawdzięczam uzupełnieniu niedoboru witaminy D. Suplementowałam dalej i czekałam na odrosty. Pojawiły się nieśmiałe baby hair, włosy doszły do długości niemal ramion... i wtedy przyszedł maj. Nie, nie zakochałam się jak w tej piosence, tylko z dnia na dzień zaczęłam wyciągać włosy z głowy garściami. Jedno przejechanie rękami po wszystkich włosach, z lekkim pociągnięciem - 20 w garści. Mycie szamponem, 30 w sitku wanny. Spłukiwanie, kolejne 30. Suszenie lub czesanie - nawet 50. Nie chcę liczyć ile wypadało mi ich dziennie, ale na dziś dzień, po dwóch tygodniach takich atrakcji moja fryzura przypomina cieniutkie piórka... Zrobiłam standardowe badania: morfologia, OB, żelazo (a dokładniej ferrytyna, czyli białko odpowiadające za magazynowanie żelaza), zbadałam też magnez i poziom TSH (hormon tarczycy). I o ile wszystkie wyniki były w normie, to ferrytyny miałam tylko 33. Niby norma, ale wiedziałam już wcześniej, że do wzrostu włosów trzeba co najmniej 70. BINGO! ŻELAZO A ŁYSIENIE Już jakiś czas temu trafiłam na informacje o związku żelaza z wypadaniem włosów. Mało żelaza to nie tylko przepis na anemię czy ciągłe zmęczenie, ale także problemy z włosami. W mieszkach włosowych również magazynowane jest ferrytyna. Jeśli organizm ma za mało żelazo, by wystarczało mu na podstawowe funkcje, będzie kradł ferrytynę z miejsc o mniejszym znaczeniu dla zdrowia, czyli właśnie z włosów na przykład. Jeśli poziom ferrytyny w organizmie jest prawidłowy, włos może rosnąć przez kilka lat (zwykle 2-6) zanim wypadnie i zostanie zastąpiony nowym. Jeśli jednak ferrytyny jest za mało, cykl życia włosa ulega skróceniu. Niski poziom ferrytyny zmniejsza także zdolność włosa do rośnięcia i może nawet zmieniać jego teksturę, czyniąc go słabszym, łamliwym, czy nawet podatnym na kręcenie. ŻELAZO A TARCZYCA Jednym z głównych przyczyn wypadania włosów u kobiet, poza niskim żelazem są także problemy z tarczycą, a dokładnie jej niedoczynność. Żelazo jest też ważnym czynnikiem który wpływa na konwersję hormonu tarczycy T4 w T3. Im mniej żelaza, ciało produkuje więcej nieaktywnej postaci hormonu, niż aktywnej. To oznacza, że można mieć objawy niedoczynności włącznie z wypadaniem włosów, a jednocześnie mieć w porządku wynik TSH i T4 (jak u mnie). PRZYCZYNY DEFICYTU ŻELAZA Przyjrzyjmy się teraz kilku możliwym przyczynom powstania deficytu żelaza: - zmniejszona przyswajalność - pojawia się np. przy długotrwałym przyjmowaniu aspiryny, omeprazolu, a także przy nadmiernym spożyciu kawy, czarnej herbaty, błonnika, dużej podaży manganu, wapnia, magnezu lub fosforanu. Z tego powodu ważne jest przyjmowanie suplementu żelaza na pusty żołądek [widzę tu moją przyczynę - ostatnio wróciłam do kawy, piłam ją dość często, a potem, ratując się, przyjmowałam magnez...]. - ukryte krwawienia w przewodzie pokarmowym - dlatego warto czasem wykonać kolonoskopię i/lub endoskopię. - intensywne miesiączki - każde krwawienie to utrata żelaza, kobiety które tracą dużo krwi podczas miesiączki powinny zadbać o równowagę estrogen - progesteron. - przerost flory bakteryjnej jelita - niektóre z bakterii używają żelaza jako pokarmu. WŁAŚCIWY POZIOM FERRYTYNY Na wynikach możecie zobaczyć, że norma opisywana jest jako 10-120 ng/ml dla kobiet, JEDNAK, żeby włosy przestały wypadać i zdrowo odrosły, potrzebne jest przynajmniej 50-70 ng/ml! ŻELAZO W POŻYWIENIU Deficyt żelaza bierze się niestety często z diety wegetariańskiej i wegańskiej. Choć znajdziemy żelazo (niehemowe) w pożywieniu roślinnym, to jednak trudno jedząc wyłącznie warzywa, owoce i ich pochodne przyjąć odpowiednią ilość tego pierwiastka. Najwięcej żelaza i najłatwiej przyswajalne jest to w mięsie (żelazo hemowe). Polecam zwłaszcza podroby (wątroba i serce), wołowinę (2 razy więcej żelaza niż w wieprzowinie). Z produktów wegetariańskich, najwięcej żelaza zawierają: tofu, soja, biała fasola, soczewica czerwona, ciecierzyca, kolorowe fasole, natka pietruszki, brukselka i brokuł, zielone liście, pestki dyni, sezam, kakao (gorzka czekolada!). Ważne - dodanie do jedzenia nawet 60 mg witaminy C (tyle zawiera się min. w dwóch pomidorach), zwiększa przyswajalność żelaza od 2 do 4 razy. Trzeba za to uważać na jedzenie produktów bogatych w żelazo razem z nabiałem - i kazeina, i wapń zmniejszają przyswajalność żelaza nawet do 60%. Najlepiej 2 godziny przed i po posiłku z żelazem nie pić kawy, herbaty, produktów z wysoką zawartością błonnika, jajek, czekolady, suplementów wapnia i nabiału. Wygląda na to, że mój jadłospis na najbliższy czas znacząco się zmieni. --- PS - Tu jest historia kobiety u której po wyrównaniu poziomu żelaza, włosy przestały wypadać. A jej problem trwał już 14 lat! Przyjmowała ona żelazo w postaci fumaranu (końska dawka 325 mg 2 x dziennie, do tego L-lizyna i witamina C poprawiające wchłanianie). Już po miesiącu takiej kuracji włosy przestały wypadać, było widać, jak rosną nowe. Dzieci wiedzą, ile jedzenia potrzebują. Pozwól dziecku decydować o tym, ile ma jeść. Nie zmuszaj do jedzenia. Dziecko ma instynkt – potrafi samo zdecydować, których składników odżywczych najbardziej potrzebuje… Znacie to? Ja sama Was do tego przekonuję, bo w dużym stopniu to prawda. Możemy się naprawdę bardzo dużo nauczyć od naszych dzieci w kwestii jedzenia. Ale musimy również pamiętać, że zawsze to my jesteśmy rodzicami, to my jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie naszych maluchów. Dlatego to w naszych rękach pozostają decyzje, co do jedzenia podamy dziecku (spójrz na złotą zasadę żywienia dzieci) i dlatego to my powinniśmy obserwować uważnie zachowania naszych dzieci. Jeśli coś nas niepokoi, wydaje nam się, że apetyt dziecka znacznie się zmniejszył, że mało rośnie lub gorzej się czuje przez dłuższy czas, warto to skonsultować z lekarzem pediatrą. Dzieci w okresie rozszerzania diety zazwyczaj są bardzo chętne do próbowania nowości. Nie zawsze oznacza to, że jedzą duże ilości pokarmu, ale powinny wykazywać zainteresowanie i stopniowo zwiększać swoje umiejętności w jedzeniu. To bardzo ważne, bo właśnie okres rozszerzania diety ma wyrobić w dziecku przekonanie, że pokarmy stałe to dobre źródło energii oraz wspierać dziecko w procesie nauki jedzenia. Jednak czasem rozszerzanie diety idzie nam powoli… nie widzimy większych postępów. Mimo kilku miesięcy systematycznego proponowania posiłków stałych, dziecko nie ma ochoty ich próbować i nadal je mikroskopijne ilości. Być może również Twoje dziecko jadło lepiej przez pewien czas, a w tej chwili znów je głównie mleko i straciło zainteresowanie pokarmami stałymi. Oczywiście przyczyn takich trudności może być wiele. Być może nawet jest to całkowicie rozwojowe zachowanie i potrzebujecie po prostu czasu. To mogą być jednak również objawy niedoboru żelaza Nie muszą! Równie dobrze dziecko może stracić apetyt z powodu wyżynających się ząbków czy infekcji, na szczęście już jedno badanie krwi może rozwiać nasze wątpliwości. Przygotowałam dla Ciebie serię wpisów, które wyjaśnią Ci kiedy i dlaczego warto badać poziom żelaza u dziecka, jak zmniejszyć niedobory żelaza za pomocą diety, jak układać bogaty w żelazo jadłospis dla malucha i starszaka. Zaczynamy od wiedzy mocno teoretycznej, nie będzie mega ciekawie i intrygująco, ale jeśli chcesz zgłębić temat żelaza i jego znaczenie dla zdrowia Twojego malucha, musisz przez to przejść 😀 CZY TO MOŻE PRZYTRAFIĆ SIĘ NAM? Niedobory żelaza to najczęstsze niedobory żywieniowe, które pojawiają się u niemowląt i małych dzieci w krajach rozwijających się. Najczęściej dotykają dzieci w wieku do ok. 18 miesiąca życia. Anemię z niedoborów żelaza stwierdza się już u ok. 25% dzieci w wieku przedszkolnym. Pojawia się ona u ok. 2-9% niemowląt i małych dzieci do lat 3. Znacznie powszechniejsze są niedobory żelaza, które występują nawet 20% maluchów w wieku 1-3 lat. WHO wskazuje, że ok. 42% przypadków anemii (nie każda anemia wywołana jest niedoborem żelaza) u dzieci można by wyeliminować dzięki stosowaniu odpowiednich suplementów żelaza. Zatem odpowiadając na pytanie z nagłówka – jak najbardziej…niedobory żelaza, anemia u Twojego dziecka, to może być również Wasz problem. CZY ŻELAZO JEST NAPRAWDĘ WAŻNE? Tak! Żelazo jest ważne dla nas wszystkich, ale szczególnie dla naszych dzieci. Żelazo bowiem jest jednym z najważniejszych składników decydującym o prawidłowym wzroście i rozwoju dzieci. Co ważne, już niewielkie niedobory żelaza mogą wpływać rozwój neurologiczny i zachowanie naszych pociech, wiele z tych zmian może być nieodwracalnych. Wzrost i rozwój dziecka w pierwszych latach życia jest najintensywniejszy. Odpowiedni poziom żelaza we krwi to czynniki krytyczny dla prawidłowości tych procesów. Anemia lub duży niedobór żelaza w pierwszych latach życia dziecka wpływa na jego zdolności umysłowe, zachowanie oraz rozwój neurologiczny w przyszłości. Dzieci z niedoborami żelaza mogą mieć problemy z koncentracją, zmniejszoną zdolność do zachowania uwagi, gorsze wyniki w nauce, obniżoną odporność. Obniżony poziom żelaza wpływa również na nasze samopoczucie – czujemy się zmęczeni i osłabieni. Ponadto dzieci z niedoborami żelaza charakteryzują się wolniejszym wzrostem i niższą masą ciała. Co bardzo ważnem anemia wywołana niedoborami żelaza może prowadzić również do osłabienia apetytu! Ten efekt jest szczególnie niebezpieczny u małych dzieci, ponieważ tworzy „błędne koło”. Dziecko nie ma ochoty na jedzenie, bo ma anemię, a poziom żelaza we krwi się nie podnosi, bo dziecko nie je produktów bogatych w żelazo, bo nie ma na nie apetytu. Trudno przełamać ten impas… DZIECI Z GRUPY RYZYKA Które dzieci znajdują się w największej grupie ryzyka rozwoju niedoborów żelaza? Dzieci urodzone przedwcześnie Dzieci z niską masą urodzeniową Dzieci z ciąży z komplikacjami (nadciśnienie, cukrzyca ciężarnych) Dzieci matek cierpiących na anemię w ciąży Dzieci karmione piersią (jeśli po ukończeniu 6. miesiąca życia nie otrzymały dodatkowych pokarmów bogatych w żelazo) Dzieci, które piją mleko krowie lub kozie jako podstawowe mleko przed ukończeniem 1. roku życia Dzieci pijące mleko modyfikowane, które nie jest wzbogacone w żelazo Dzieci w wieku 1-5 lat, które piją dziennie więcej niż ok. 700 ml mleka krowiego, koziego lub sojowego dziennie Dzieci na restrykcyjnej diecie (spowodowanej np. alergiami lub chorobami przewlekłymi) Dzieci karmione piersią???!! Mleko matki jest wspaniałym źródłem żelaza dla niemowląt. Choć nie ma go tam bardzo dużo (jedynie ok. 0,3 mg /litr, dla porównania mleko krowie zawiera ok. 0,8 mg/litr) to jego wchłanialność jest znacznie wyższa! Niemowlęta są stworzone do tego, by wykorzystywać w najlepszy możliwy sposób żelazo dostępne w mleku matki. Są w stanie przyswoić je nawet w 70%. Tymczasem stopień przyswajalności żelaza z mleka modyfikowanego waha się między 3-12% a z mleka krowiego wynosi ok. 10%. Potwierdzamy zatem tylko, że mleko matki jest najlepszym możliwym pokarmem dla niemowląt! Musisz wiedzieć, że żelazo to generalnie trudny składnik do przyswojenia przez organizm. Często nasze ciało musi się naprawdę nagimnastykować, by wykorzystać żelazo dostarczone z pożywieniem. Dlatego o tym, jak wesprzeć ten proces pojawiła się druga część wpisu na temat żelaza w diecie niemowląt. Skoro jednak karmienie piersią ma tak wiele zalet, a mleko matki jest świetnym źródłem żelaza dla dzieci, to dlaczego właśnie dzieci karmione piersią znajdują się w grupie ryzyka rozwoju anemii? Przychodzi bowiem taki moment, gdy mleko matki nie wystarcza. Dzieje się tak z dwóch przyczyn: Po 1. Zapasy żelaza u niemowlaka stopniowo się wyczerpują między 4 a 6 miesiącem życia. Ich wielkość zależy od kilku czynników (chociażby tego jak długo pozostawiono po porodzie nieodciętą pępowinę) i u niektórych maluchów mogą być mniejsze (i kończyć się np. koło 4 miesiąca) u innych większe (wystarczą do 9-12 miesiąca życia). Po 2. Między 6 a 24 miesiącem życia, niemowlęta stają się zależne od dodatkowych źródeł żelaza z powodu znacznego wzrostu na zapotrzebowanie na ten składnik. Znacznie wyższego (w przeliczeniu na kg masy ciała) niż w jakimkolwiek innym momencie życia. Niemowlęta w wieku 6-12 miesięcy potrzebują średnio 11 mg żelaza dziennie. To więcej niż potrzebuje dorosły mężczyzna! Tymczasem zapotrzebowanie dziecka np. 4 miesięcznego to jedynie ok. 0,3 mg.* *obecnie pojawiają się badania mówiące, iż zapotrzebowanie na żelazo w rzeczywistości nie jest aż tak wysokie, jednak nadal jest znacznie wyższe niż w pierwszym półroczu życia Zatem mniej więcej w okolicy 6 miesiąca życia dzieją się dwie rzeczy – zapasy żelaza po porodzie się wyczerpują a zapotrzebowanie na żelazo znacznie wzrasta! Dlatego nie należy zbytnio zwlekać z rozszerzaniem diety malucha. Jeżeli nie wiesz, jak się do tego zabrać, przeczytaj koniecznie moje KOMPENDIUM WIEDZY O ROZSZERZANIU DIETY NIEMOWLĄT. Nie ma też powodu, by obawiać się tak wspaniałych źródeł żelaza jak wołowina, mięso z indyka czy nawet wątróbka! Dieta niemowląt absolutnie nie powinna składać się wyłącznie z warzyw i owoców. KIEDY NALEŻY PRZEBADAĆ DZIECKO? Czy jeżeli Twoje dziecko nie należy do grupy ryzyka, również powinnaś obawiać się niedoborów żelaza? Nie musi Ci się to śnić po nocach, ale warto to zbadać. Amerykańska Akademia Pediatryczna zaleca, by niemowlęta w wieku od 9-12 miesięcy były przesiewowo przebadane w kierunku anemii. Te z grupy ryzyka także po raz drugi w wieku późniejszym. Co to w praktyce oznacza? Jeśli Twoje dziecko jest w wieku między 9-12 miesięcy, nawet jeśli nie widzisz u niego żadnych niepokojących objawów wskazujących na anemię czy niedobór żelaza, możesz rozważać przebadanie go w kierunku anemii. Wybierz się do lekarza po skierowanie na badania krwi swojego maluszka. W Polsce nie ma odgórnych zaleceń profilaktycznego badania dzieci w kierunku anemii. Wiele krajów, w tym Stany Zjednoczone, zaleca jednak takie badanie. Jakie wskaźniki należy zbadać? Niestety istnieje bardzo wiele wskaźników, które wykorzystują lekarze do zbadania poziomu żelaza u dzieci. Ja przekażę Wam informację ze sprawdzonego źródła. Zatem, za Europejskim Stowarzyszeniem Pediatrii, Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia (ESPGHAN) Najbardziej polecanym sposobem oceny poziomu żelaza jest oznaczenie: poziomu hemoglobiny poziomu ferrytyny By stwierdzić anemię lub niedobór żelaza u dziecka, należy skorzystać z minimum 2 wskaźników (stosuje się również oznaczenie poziomu żelaza, transferyny, ekwiwalent hemoglobiny w retikulocytach) Zatem nie wystarczy zbadanie zwykłej morfologii! Sam poziom żelaza we krwi jest wrażliwy na wiele czynników, chociażby porę dnia. Jeżeli lekarz zlecił jedynie ogólną morfologię, poproś również o oznaczenie poziomu ferrytyny! Niestety badanie to nie jest refundowane z NFZ Niestety u niemowląt i małych dzieci nawet prawidłowo zlecone badania nie dają nam 100% pewności, co do słuszności diagnozy… Wszystko za sprawą norm, które opracowane są głównie dla osób dorosłych i starszych dzieci. ESPGHAN podaje własne zakresy norm do stosowania u małych dzieci (zainteresowanych odsyłam do całego artykułu). Jednak ze względu na różnice w sposobie badania próbki, najlepszym kierunkiem jest sugerowanie się normami podanymi przez konkretne laboratorium. Wiek dziecka Prawidłowy poziom hemoglobiny [mg/L] Prawidłowy poziom ferrytyny [µg/L] 2 miesiące 9,0 40 4 miesiące 10,5 20 6-24 miesiące 10,5 10-12 2-5 lat 11 10-12 JAK OBJAWIA SIĘ NIEDOBÓR ŻELAZA Niedobory żelaza mogą pojawić się również w późniejszym czasie, u dzieci starszych. Dlatego warto poznać ich najczęstsze objawy. Zmęczenie Słaby apetyt Spowolnienie wzrostu Blada skóra Apetyt na produkty niejadalne np. ziemię, lód, piasek Nadwrażliwość Łamliwe paznokcie Bóle i zawroty głowy Częste i nawracające infekcje Przyspieszony oddech Nadmierna senność Trudności z koncentracją Jeżeli niektóre z tych objawów występują aktualnie u Twojego dziecka, skonsultuj to z lekarzem. Jeśli jeszcze nie pobrałaś darmowych materiałów o żelazie – tabeli produktów bogatych w ten składnik – zrobisz to klikając TUTAJ ZAPOTRZEBOWANIE NA ŻELAZO Normy wskaźników we krwi to jedno, a zapotrzebowanie na żelazo u dziecka to drugie. Powiedziałam już Wam, że zapotrzebowanie na żelazo gwałtownie wzrasta u dzieci mniej więcej w wieku 6 miesięcy. Tak wysokie zapotrzebowanie utrzymuje się już generalnie przez całe dzieciństwo, ale musisz pamiętać, że jest różnica między ilością jedzenia, którą jest w stanie jeść 7-miesięczny maluch a 12-latek… A zapotrzebowanie na żelazo mają niemal identyczne! Co to dla nas oznacza? Już na początku rozszerzania diety należy zwrócić szczególną uwagę na dostarczenie wystarczającej ilości żelaza Jest szczególnie ważne, jeśli stosujemy metodę BLW. O zasadach bezpiecznego BLW pisałam tutaj. Pamiętaj, że stwierdzona anemia lub niedobór żelaza jest jednym z przeciwskazań do stosowania tej metody. Najlepiej najpierw podnieść u dziecka poziom żelaza a potem wprowadzić zasady BLW Nie oznacza to absolutnie, że masz w dziecko wmuszać jedzenie. Mimo wszystko Twoje dziecko zna lepiej możliwości i pojemność swojego żołądka niż Ty. Staraj się po prostu proponować posiłki bogate w żelazo, w różnorodnej formie, ograniczając jednocześnie czynniki, które utrudniają wchłanianie żelaza z diety. Szerzej o tym, jak powinna wyglądać bogata w żelazo dieta niemowlaka i małego dziecka, będę pisała w kolejnych postach z serii Wiek dziecka Zalecana ilość żelaza w diecie dziecka 7 – 12 miesięcy 11 mg 1-2 lata 7 mg 4 – 6 lat 10 mg 7 – 9 lat 10 mg 10-12 lat 10 mg ( u dziewczynek po wystąpieniu miesiączki 15 mg) 13 – 18 lat dziewczynki 15 mg 13 – 18 lat chłopcy 12 mg JAK PODNIEŚĆ POZIOM ŻELAZA U DZIECKA? Ok, odebraliśmy badanie, lekarz stwierdził prawidłowy bądź nieprawidłowy poziom żelaza u naszego dziecka. Co robić? Suplementować? Rozszerzać dietę? Co podawać dziecku? Dziecko z niskim lub prawidłowym poziomem żelaza: Nie ma powodu do prewencyjnego stosowania suplementów żelaza Absolutnie nie stosuj suplementów żelaza bez konsultacji z lekarzem (włączamy w to również różne spiruliny, algi itp.) Nie zwlekaj z rozszerzeniem diety o pokarmy bogate w żelazo (mięso, kaszki fortyfikowane) – rozpocznij zaraz po ukończeniu 6. miesiąca życia Prawidłowy poziom żelaza najłatwiej osiągnąć zróżnicowaną, bogatą w żelazo dietą Stosując BLW, należy pamiętać, by każdy posiłek zawierał wartościowe źródło żelaza dla dziecka. Przy karmieniu tradycyjnym żelazo powinno znaleźć się w głównych posiłkach Do ukończenia roczku unikaj podawania mleka krowiego w dużych ilościach. W żadnym wypadku nie może ono zastąpić mleka matki lub mleka modyfikowanego. W niewielkich ilościach może być wykorzystywane do przyrządzania potraw W diecie małych dzieci (1-3 lat) mleko krowie należy ograniczyć do max. 500 ml/dzień (licząc łącznie mleko świeże wraz ze wszystkimi przetworami) Dziecko z niedoborem żelaza lub stwierdzoną anemią: Przede wszystkim sugeruj się zaleceniami lekarza Stosuj suplement żelaza zgodnie z zaleceniami lekarza Nie stosuj żadnych suplementów bez konsultacji z lekarzem Kontroluj poziom żelaza u dziecka wykonując zalecone przez lekarza badania Jeżeli karmisz mlekiem modyfikowanym, warto zastanowić się nad kontynuowanie podawania go aż do ukończenia 18. miesiąca życia dziecka Nie zwlekaj z rozszerzeniem diety dziecka- rozpocznij zaraz po ukończeniu 6. miesiąca życia lub wcześniej, jeśli dziecko wykazuje objawy gotowości do rozszerzania diety Rozszerzanie diety rozpocznij metodą tradycyjną (przeciery, karmienie łyżeczką). Postaraj się w miarę możliwości szybko wprowadzić do diety produkty mięsne (wołowinę, mięso indyka, żółtko jaja, dobrej jakości podroby Dbaj o różnorodną i zbilansowaną, bogatą w żelazo dietę. Możesz korzystać z produktów fortyfikowanych w żelazo (np. dobrej jakości kaszki dla niemowląt) Do ukończenia roczku unikaj podawania mleka krowiego w dużych ilościach. W żadnym wypadku nie może ono zastąpić mleka matki lub mleka modyfikowanego. W niewielkich ilościach może być wykorzystywane do przyrządzania potraw W diecie małych dzieci (1-3 lat) mleko krowie należy ograniczyć do max. 500 ml/dzień (licząc łącznie mleko świeże wraz ze wszystkimi przetworami) Gdy poziom żelaza ustabilizuję się na prawidłowym poziomie, możesz zacząć stosować technikę BLW Więcej szczegółowych informacji na temat układania zdrowej, bogatej w żelazo diety dla niemowląt i dzieci w kolejnych wpisach z serii 🙂 Jak zwiększyć poziom żelaza u dziecka? Produkty bogate w żelazo + przykładowy jadłospis Mam nadzieję, że to podsumowanie będzie dla Was jasne i czytelne 🙂 Starałam się zawrzeć całą teoretyczną wiedzę na temat niedoborów żelaza u dzieci. Temat jest ważny, dlatego na tym nie poprzestanę, ale chciałam byście wiedzieli, jak na niedobory żelaza u dzieci patrzy nauka i medycyna 🙂 Dajcie koniecznie znać, czy wpis Wam pomógł, czy czegoś jeszcze w nim brakuje, czy macie jeszcze jakieś pytania! Źródła: Centers for Disease Control and Prevention, National Center for Health Statistics. National Health and Nutrition Examination Survey. Available at: Accessed September 29, 2008 ESPGHAN Iron requirements of infants and toddlers. J Pediatr Gastroenterol Nutr 2014; 58: 119-29 WHO Anemia z niedoborów żelaza Normy Żywienia Nowelizacja 2012 –

niska ferrytyna u dziecka forum